Czy zwierzęta słuchają muzyki?
Przewrotne pytanie w tytule tego tekstu może wydać się oderwane od rzeczywistości, ale część naukowców wcale nie uznaje tego za nonsens. Nieco wyżej pisaliśmy o zoosemiotyce, która zajmuje się symbolami generowanymi przez zwierzęta, a także metodami porozumiewania się, które są przez nie stosowane. Na gruncie tej nauki należącej do zoologii wyrosła dziedzina zupełnie nowa – zoomuzykologia.
Jest to interdyscyplinarna nauka, która łączy w sobie elementy muzykologii, teorii informacji oraz teorii komunikacji. Ta mieszkanka ma z czasem przybliżyć nas do odpowiedzi na pytanie, czy zwierzęta są w stanie wydobywać z siebie dźwięki o muzycznym charakterze. Obecnie badania w tej materii są prowadzone w ramach biomuzykologii.
Pytania o muzyczny aspekt zwierzęcych dźwięków nie są odrealnione. Wszak nie bez powodu mówimy o śpiewie ptaków. Oczywiście nie musi on mieć żadnej uporządkowanej formy, a jedynie polega na cyklicznym generowaniu odgłosów wynikających z fizjologicznej budowy zwierząt.
Być może jednak uda się odkryć coś przełomowego?.